Odruchy naszego dziecka

  1. Odruch ssania związany jest z przyjmowaniem pokarmu. Tego odruchu chyba nie musimy sprawdzać. Dodam tylko, że ten odruch doskonali się w miarę przyjmowania pożywienia.
  2. Odruch szukania – należy podrażnić kąciki ust dziecka. Powinno otworzyć usta, wysunąć język i zwrócić główkę w kierunku bodźca. W ten sposób malec szuka matczynej piersi.  
  3. Odruch obejmowania (odruch Moro). Sprawdzić ten odruch najlepiej, gwałtownie zmieniając pozycję dziecka lub też wywołując nagły hałas, np. upuszczając coś na podłogę. Dziecko reagując na ten bodziec z pewnością gwałtownie wyrzuci rączki w bok, następnie ku górze, a na koniec w kierunku klatki piersiowej.
  4. Odruch chwytny – po włożeniu palca do dłoni noworodka, dziecko z pewnością zaciśnie rączkę wokół palca, i to wcale nie słabo. Natomiast podrażniając stopę dziecka w zgięciu podeszwowym, zegnie paluszki.
  5. Odruch podparcia (kroczenia)- noworodek podtrzymany pod pachami w pozycji stojącej, tak aby stopy zetknęły się z podstawą, powinno przez kilka sekund ustać na wyprostowanych nogach , oczywiście podtrzymywanie przez cały ten czas. Po chwili wyprostuje tułów, lekko uniesie główkę i zrobi kilka ruchów przypominających chodzenie. Pamiętajmy, iż nie należy przymuszać malucha do takich ekstremalnych jak na razie dla niego wyczynów.
  6. Odruch chodu automatycznego – dziecko w pozycji jak wyżej, z tym że dodatkowo lekko pochylamy do przodu górną część jego ciała, oczywiście trzymając je pod pachami cały czas, nie odrywając rąk od dziecka, powinno po chwili rytmicznie poruszać nóżkami, co będzie przypominało chodzenie.
  7. Odruch zgiętego tułowia – donoszony noworodek, tzn. urodzony o czasie z wagą urodzeniową powyżej 2500 gramów, położymy na brzuszku i kilkakrotnie naciśniemy delikatnie palcem po jednej i drugiej stronie kręgosłupa, powinien zwrócić się miednicą w stronę drażniącą.